Zamknij

Policjant uratował przed wychłodzeniem 49-latka

13:32, 02.02.2023 PAP Aktualizacja: 13:44, 02.02.2023
Skomentuj

Dzięki dzielnicowemu z posterunku w Niebylcu na Podkarpaciu udało się uratować przed wychłodzeniem 49-letniego mieszkańca powiatu strzyżowskiego. Mężczyzna, wracając od znajomego, zgubił się, a na zewnątrz panowała niska temperatura. Policjant odnalazł 49-latka leżącego w śniegu.

Jak poinformowała w czwartek podkarpacka policja, w miniony poniedziałek policjanci otrzymali zgłoszenie od mężczyzny, który nie potrafił powiedzieć, gdzie się znajduje, a sposób w jaki mówił świadczył, że jest pijany.

"Policjanci natychmiast rozpoczęli poszukiwania mężczyzny. Sytuacja była poważna ze względu na panujące warunki atmosferyczne i niską temperaturę. Z uzyskanych informacji wynikało, że mężczyzna może znajdować się w miejscowości Wyżne. W związku z tym, udał się tam także dzielnicowy z posterunku policji w Niebylcu - asp. szt. Paweł Kocząb, który znał dobrze ten teren" - czytamy w policyjnej notatce.

Podczas sprawdzenia jednej z dróg gminnych, w rejonie lasu, na polach, funkcjonariusz zauważył leżącą w śniegu osobę. Był to 49-letni mieszkaniec powiatu strzyżowskiego, którego szukali policjanci.

"Mężczyzna twierdził, że pił wcześniej alkohol u znajomego, po czym postanowił wrócić do domu, jednak w związku z zapadającym zmrokiem oraz silnymi opadami śniegu, stracił orientację w terenie i się zgubił. Dodał, że w obawie o swoje życie i zdrowie, zadzwonił na numer alarmowy" - podkreśliła policja.

Policja przestrzega, że już kilka godzin przebywania na zewnątrz w zimowych warunkach może doprowadzić do śmiertelnego wychłodzenia organizmu.

"Jeśli widzimy osoby, które znajdują się w okolicznościach zagrażających zdrowiu lub życiu, a ich zachowanie wzbudzi nasz niepokój, nie przechodźmy obok nich obojętnie. Reagujmy i szukajmy pomocy" - apelują policjanci. (PAP)

autor: Wojciech Huk

huk/ akub/

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%