Zamknij

Groził komornikowi i pracownikowi kancelarii. Trafił do aresztu

10:06, 10.06.2025 Aktualizacja: 10:09, 10.06.2025
Fot. Podkarpacka Policja Fot. Podkarpacka Policja

Policjanci zatrzymali 45-letniego mężczyznę, który miał grozić pozbawieniem życia oraz uszkodzeniem ciała komornikowi sądowemu i jednemu z pracowników kancelarii komorniczej. Mężczyzna usłyszał zarzuty, a sąd – na wniosek prokuratora – zdecydował o jego tymczasowym aresztowaniu na dwa miesiące.

Do zdarzeń doszło na początku maja. Do jednej z komend wpłynęło zawiadomienie o możliwym przestępstwie wobec komornika wykonującego czynności służbowe na podstawie orzeczenia sądu. Jak ustalili policjanci, 45-letni mieszkaniec powiatu sanockiego, wobec którego prowadzono postępowanie egzekucyjne, zaczął kierować groźby karalne – zarówno wobec komornika, jak i pracownika kancelarii.

Groźby – zarówno telefoniczne, jak i w formie wiadomości e-mail – były jednoznaczne. Mężczyzna używał też słów powszechnie uznawanych za obraźliwe i starał się w ten sposób wymusić przerwanie czynności urzędowych.

Brzozowscy policjanci szybko zgromadzili materiał dowodowy, który pozwolił na zatrzymanie podejrzanego. Prokuratura skierowała do sądu wniosek o zastosowanie tymczasowego aresztu, który został uwzględniony. Mężczyzna spędzi najbliższe dwa miesiące za kratkami.

Postępowanie wykazało, że działania podejrzanego wypełniają znamiona kilku przestępstw – zmuszania funkcjonariusza publicznego do zaniechania czynności służbowej (art. 244 § 2), znieważenia funkcjonariusza publicznego (art. 226 § 1) oraz kierowania gróźb karalnych (art. 190 § 1 Kodeksu karnego).

Sprawa ta pokazuje, że wszelkie formy agresji wobec przedstawicieli organów państwowych spotykają się z natychmiastową reakcją. Funkcjonariusze publiczni – niezależnie od pełnionej funkcji – mają prawo do bezpieczeństwa i szacunku w czasie wykonywania obowiązków służbowych.
 

(.)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
0%