16-latek ranił młodego mężczyznę. Sprawa trafi do sądu

Kryminalni z rzeszowskiej komendy zatrzymali nastolatka, który ranił nożem młodego mężczyznę. 24-latek trafił do szpitala. Na szczęście jego życiu nic nie zagraża. Materiały w tej sprawie trafiły sądu rodzinnego, który podejmie decyzję co do konsekwencji, jakie za swoje zachowanie poniesie 16-latek.

W ostatni piątek października, przed północą, dyżurny miejski otrzymał informację o rannym mężczyźnie. Do zdarzenia miało dojść na al. Piłsudskiego. Na miejscu, policjanci zastali załogę pogotowia ratunkowego. Ratownicy medyczni udzielali pomocy zranionemu w twarz młodemu mężczyźnie.

Podczas wyjaśniania okoliczności tego zdarzenia, funkcjonariusze ustalili, że pokrzywdzony 24-latek, wyszedł z jednego z klubów i wdał się w rozmowę z osobą, która miała założoną maskę przeciwgazową. Po wymianie kilku zdań, nagle został raniony w twarz. Na szczęście obrażenia jakich doznał nie zagrażały bezpośrednio jego życiu.

Powiadomieni o zdarzeniu policjanci natychmiast przystąpili do poszukiwania sprawcy. Analizowali zapisy z kamer monitoringów oraz gromadzili inne dowody. Na ich podstawie wytypowali mężczyznę, który mógł mieć związek z tym przestępstwem.

To 16-letni mieszkaniec Rzeszowa, który tydzień po zdarzeniu, został przez nich zatrzymany.

Śledczy z komisariatu na Śródmieściu przesłuchali nastolatka. Mieszkaniec Rzeszowa przyznał się do zarzucanego mu czynu i wyjaśnił powody swojego zachowania. 

Z uwagi na swój wiek, za popełniony czyn karalny, nastolatek odpowie przed Sądem Rodzinnym.