Choć formalny status prawny Budy Stalowskiej był od lat znany, jej mieszkańcy czuli się odrębną od Alfredówki wspólnotą. Tak właśnie interpretowano urzędowo tę miejscowość od lat 50-tych, gdy nadano jej numery porządkowe, bez ciągłości z Alfredówką, do której Buda Stalowska jako część wsi należała. Mocne były także społeczno-kulturalne uwarunkowania mieszkańców tego siedliska w odróżnieniu od więzi z pozostałą częścią wsi. To właśnie ona posiadała u siebie kaplicę (w Pałacyku Myśliwskim), gdzie odbywały się Msze św. niedzielne i nabożeństwa religijne.
W Budzie Stalowskiej funkcjonował także sklep, co w danych czasach świadczyło o odrębności typowo wiejskiej. Mieszkańcy nie traktowali więc swego siedliska jako części innej miejscowości, tylko jako wieś. Stąd też wynikło zamieszanie, gdy MSWiA zażyczyło sobie uporządkowania kwestii numeracji porządkowej.
W pierwszym podejściu władze gminy zaproponowały nadanie Budzie Stalowskiej nazwy jako ulicy w Alfredówce. Ostatecznie po wielu negatywnych głosach i uwagach mieszkańców samorząd zdecydował się na wystąpienie z formalną procedurą wydzielenia Budy Stalowskiej z Alfredówki. Sprawa nie była prosta, gdyż obie miejscowości musiały przyjąć zgodnie granice nowej wsi. Rzec by można, że rzutem na taśmę mieszkańcy Budy Stalowskiej przystali na propozycje Alfredówki określenia jej granic. W tym momencie rozpoczęły się urzędowe poczynania zmierzające do pozytywnego zakończenia prac na powstaniem nowej wsi.
W kwietniu złożony został wniosek do MSWiA za pośrednictwem Wojewody Podkarpackiego, który pozytywnie zaopiniował wniosek gminy. W ministerstwie wnioskiem tym zajęła się wspomniana na wstępie komisja, która co prawda uznała, że Buda Stalowska może być odrębną miejscowością, ale o statusie osady. Takie stanowisko spotkało się ze zdecydowanym sprzeciwem mieszkańców Budy Stalowskiej. Przygotowana została dla komisji odpowiedź na jej pierwszą opinię, gdzie samorząd gminny przywołał zarówno historyczne, jak i geograficzno-gospodarcze przesłanki za utworzeniem wsi, a nie osady.
Zwrócono w odwołaniu uwagę na to, że co prawda Buda Stalowska nie ma typowych dla dawnych skojarzeń cech wsi, ale przepisy mówią, że wieś może mieć także, obok funkcji rolniczych związane z nimi usługowe lub turystyczne, co widać na przykładzie tego siedliska. Ponadto zachodzące od wielu lat zmiany gospodarcze i społeczne w naszym kraju zmieniają oblicze dzisiejszych wsi. W przypadku Budy Stalowskiej także mamy do czynienia ze zmniejszaniem się czynności rolniczych, których efektem jest rozdzielanie się miejsca i pracy (zagroda). Mieszkańcy Budy Stalowskiej pracują oczywiście w ramach swojej miejscowości, ale wielu z nich znalazło zatrudnienie poza tą miejscowością, co jest zresztą charakterystyczne dla wielu mieszkańców Gminy Nowa Dęba.
Rozszerzona argumentacja, z jaką do MSWiA wystąpili burmistrz Wiesław Ordon i przewodnicząca Rady Miejskiej Beata Kosior, jak widać trafiła do członków Komisji Nazw Miejscowości i Obiektów Fizjograficznych, która wydając pozytywną opinię dla wniosku Gminy Nowa Dęba, dała Ministrowi Spraw Wewnętrznych i Administracji podstawę do wydania rozporządzenia z terminem wejścia w życie z dniem 1 stycznia 2025 r. Obecnie oczekujemy na ten akt prawny.
Ta czynność nie zamyka dalszych działań, do których będzie należało utworzenie obrębu geodezyjnego Buda Stalowska wraz z nadaniem numerów ewidencyjnych i porządkowych nieruchomościom. W związku z tym, że Buda Stalowska stanowi jednostkę pomocniczą gminy jako osiedle, trzeba będzie też nadać nowy statut dla innej już jednostki pomocniczej – sołectwa. A z tego będzie wynikała konieczność przeprowadzenia wyborów sołtysa i rady sołeckiej. Ale to będzie się działo w ciągu 2025 r.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz