Karol Nawrocki ostatni dzień kampanii spędzi w Małopolsce, na Podkarpaciu i w Lubelskiem, a zakończy na Podlasiu. Trzaskowski z kolei spędzi go w woj. kujawsko-pomorskim, pomorskim, warmińsko-mazurskim, a zakończy na Mazowszu.
Piątek to ostatni dzień kampanii przed II turą wyborów prezydenckich. O północy rozpocznie się cisza wyborcza. Rafał Trzaskowski i Karol Nawrocki zamierzają do ostatnich chwil przekonywać do siebie wyborców. Kandydat KO zakończy kampanię na Mazowszu, kandydat popierany przez PiS - na Podlasiu.
Nawrocki dzień rozpocznie od spotkania z mieszkańcami Gorlic w woj. małopolskim o godz. 7.30. Następnie wybierze się do okolic Jarocina w woj. podkarpackim, gdzie o godz. 11 złoży kwiaty pod pomnikiem Rzezi Wołyńskiej. Później, o godz. 17 uda się do woj. lubelskiego, gdzie spotka się z mieszkańcami Białej Podlaskiej; po czym o godz. 21 odbędzie spotkanie z mieszkańcami Łap na Podlasiu. Swój ostatni dzień kampanii wyborczej zakończy o godz. 23 w Wysokiem Mazowieckiem.
Trzaskowski ostatni dzień kampanii rozpocznie w woj. kujawsko-pomorskim, gdzie o godz. 9.30 spotka się z mieszkańcami Włocławka. Następnie uda się do woj. pomorskiego, by o godz. 13 porozmawiać z wyborcami w Chojnicach. Później, o godz. 17 w Gdańsku odbędzie się jego ostatni wiec wyborczy, po którym uda się do woj. warmińsko-mazurskiego, gdzie o godz. 19 spotka się z mieszkańcami Elbląga. Następnie o godz. 21.30 odwiedzi Ostródę, a dzień zakończy o godz. 23.15 na Mazowszu, podczas spotkania z mieszkańcami Ciechanowa.
O północy z piątku na sobotę, po ostatnich spotkaniach kandydatów rozpocznie się cisza wyborcza, która potrwa do zakończenia głosowania w niedzielę. Jeśli żadna z obwodowych komisji wyborczych nie przedłuży głosowania, cisza wyborcza zakończy się w niedzielę o godz. 21.
Ciszę wyborczą narusza każdy element czynnej agitacji wyborczej, czyli publicznego nakłaniania lub zachęcania do głosowania. Nie wolno w czasie ciszy wyborczej zwoływać zgromadzeń, organizować pochodów i manifestacji, wygłaszać przemówień, czy rozpowszechniać materiałów wyborczych. Zachęcanie do udziału w wyborach nie narusza ciszy wyborczej o ile nie zawiera elementów agitacji wyborczej na rzecz któregoś z kandydatów. W czasie ciszy wyborczej zabronione jest podawanie do publicznej wiadomości wyników sondaży.
Za złamanie zakazu agitacji w czasie ciszy wyborczej grozi grzywna. Za publikację sondaży w czasie ciszy wyborczej grzywna wynosi od 500 tys. zł do 1 mln zł. Chodzi zarówno o sondaże przedwyborcze dotyczące przewidywanych zachowań wyborców, wyników wyborów, jak i sondaże prowadzone w dniu głosowania.
PKW zaznacza jednocześnie, że o tym, czy coś stanowi złamanie zakazu agitacji wyborczej, mogą decydować tylko organy ścigania i sądy, a wyborca, który uzna, że naruszono ciszę wyborczą, powinien to zgłosić bezpośrednio Policji. (PAP)
sza/ mok/ mhr/