Ponad 800 trenerów na konferencji Podkarpackiego ZPN w G2A Arena

Rekordowa liczba trenerów wzięła udział w kończącej tegoroczne szkolenia Konferencji dla Trenerów Piłki Nożnej na Podkarpaciu. Ponad 800 trenerów z regionu i okolic zjawiło się w niedzielę w hali G2A Arena.

Grudniowe konferencje dla trenerów stają się powoli tradycją. Dla szkoleniowców była to okazja przede wszystkim na poszerzenie swojej wiedzy na temat zarówno techniki, jak i taktyki oraz analizy, a także uzyskanie dodatkowych punktów koniecznych do uzyskania licencji.

Na Konferencję, którą otwierał prezes Podkarpackiego Związku Piłki Nożnej Mieczysław Golba, przyjechali nie tylko lokalni trenerzy zajmujący się amatorską piłką czy szkoleniem młodzieży, ale też trenerzy pracujący obecnie w klubach ekstraklasy czy 1 ligi, jak choćby Jacek Zieliński, trener Cracovii, Tomasz Tułacz z Puszczy Niepołomice, Radosław Sobolewski i Bogdan Zając z Wisły Kraków czy Daniel Myśliwiec ze Stali Rzeszów. Na tak ważnej uroczystości nie mogło też zabraknąć szefów Rady Trenerów Podkarpackiego Związku Piłki Nożnej Jana Domarskiego i Janusza Białka, trenera koordynatora Henryka Rożka oraz wiceprezesów Podkarpackiego ZPN Wiesława Lady i Karola Wołoszyna.

– Chciałem wszystkim podziękować, za dzisiejsze przybycie na tę kursokonferencję. To jest bardzo ważne wydarzenie dla każdego trenera i dla Podkarpackiego Związku Piłki Nożnej. To wy podnosicie umiejętności, przekazujecie wiedzę piłkarską naszej młodzieży. To ważne, bo jak niejednokrotnie patrzymy na nasze dzieciaki, to oni właśnie dzięki wam tak dobrze grają w piłkę nożną, są coraz lepiej przygotowani, a przykładem są ci chłopcy, którzy zdobyli brązowa medale – zwracał się do wszystkich obecnych na konferencji trenerów Mieczysław Golba.

Wykłady edukatorów poprzedziła miła uroczystość, podczas której prezes Mieczysław Golba wręczył pamiątkowe statuetki i koszulki reprezentacji Podkarpacia z rocznika 2009, która latem w Policach zajęła 3. miejsce w turnieju o Puchar im. Kazimierza Górskiego. Zespół z trenerami Dariuszem Lianą i Maciejem Seroką w komplecie stawił się na scenie i odebrał pamiątkowe koszulki oraz statuetki.

Część edukacyjną rozpoczął Paweł Grycman, dyrektor Szkoły Trenerów Polskiego Związku Piłki Nożnej, który przedstawił m.in. to, w jakim kierunku będzie szło szkolenie trenerów w Polsce i jaki jest program szkolenia PZPN na najbliżej lata. Arkana analizy przedstawił z kolei Daniel Wojtasz. Druga część wykładów należała z kolei do trenerów młodzieżowych reprezentacji Polski Marcina Włodarskiego z kadry U17 i Miłosza Stępińskiego z U20. Obaj przedstawili to, nad czym pracują i co jest ważne na tym etapie rozwoju, przedstawiali nowe rozwiązania, ciekawostki, dzielili się własnymi doświadczeniami i obserwacjami.  

Opinie o Konferencji dla Trenerów Piłki Nożnej na Podkarpaciu

Miłosz Stępiński, trener reprezentacji Polski U20

Jak zwykle na Podkarpaciu jest bardzo fajnie i zawsze z miłą chęcią tu przyjeżdżam. Nawet wspominałem w rozmowach, że Podkarpacie jest jak moja druga ojczyzna. Jest tu bardzo fajnie, tym bardziej że jest tak duża frekwencja. Zawsze jest to świetnie przygotowane i pomimo tego, że jest długa droga, choć ja akurat mam bardzo dobre połączenie, bo jadę nocnym pociągiem, to ja zawsze tu chętnie przyjeżdżam. Podziwiam, że macie tu coraz większą rzeszę młodych trenerów, którzy wybijają się z tego regionu, na ogólnopolski rynek i kursy trenerskie, o których mówił Paweł Grycman, ale także jest Marcin Włodarski, z którym przyjaźnię się od wielu lat. Jest tu zagłębie piłkarskie, ale też trenerskie.

Marcin Włodarski, trener reprezentacji Polski U17

Cieszę się, że trenerzy tak licznie przybyli, ale też, że coraz częściej ci trenerzy przyjeżdżają na takie konferencje zdobywać wiedzę, a nie tylko po to, żeby zdobyć punkty konieczne do zachowania licencji. Wcześniej był taki trend, że w pierwszej kolejności padało pytania, „a za ile punktów ta konferencja?”. Teraz już nikt o to nie pyta. Wszyscy są skoncentrowani na tym, żeby słuchać, notować i wyciągać jeden od drugiego ciekawe rzeczy, bo po to tutaj jesteśmy. Ja też się uczę na takich konferencjach od innych prelegentów, w rozmowach kuluarowych i liczę na to, że ktoś ode mnie też coś wyciągnie. Ponieważ są tu trenerzy zarówno z ekstraklasy, jak i trenerzy z niższych lig, czy trenerzy dzieci, to jest to bardzo trudne z mojej strony, żeby odpowiednio trafić z przekazem do każdego z nich, dlatego zawsze sam jestem ciekaw, jak to jest odbierane.

Mieczysław Golba, prezes Podkarpackiego Związku Piłki Nożnej

Frekwencja świadczy o tym, że jest to bardzo ważne wydarzenie. Jest okazja, żeby się spotkać, ale też prelegenci, którzy przekazują swoją wiedzę, czy Miłosz Stępiński, czy Marcin Włodarski, czy Paweł Grycman, to są ludzie, którzy znają się na piłce, na szkoleniu. Wiedzą, jakie dzisiaj są najważniejsze trendy w szkoleniu na świecie i myślę, że właśnie dlatego mamy taką frekwencję. Wierzę, że tę wiedzę, po którą wszyscy ci trenerzy przyszli, właśnie ją otrzymali. Cieszy mnie też to, że potem podczas rozmów ze szkoleniowcami, innymi prezesami wojewódzkich związków służę, że oni zauważają to, że w naszym regionie wiele się zmieniło w ostatnich latach. Zauważają, że mamy teraz klub w ekstraklasie, że mamy dwie drużyny w 1 lidze, mamy w 2 lidze klub, w trzeciej i mnóstwo w tych niższych ligach. Z tych powodów słyszę wiele ciepłych słów, chwalą nasze szkolenie, pracę z młodzieżą. Dzięki dobrym wynikom drużyn seniorskich również coraz więcej młodzieży zostaje w regionie, bo widzi, że tu jest fajny klimat.

Henryk Rożek, trener koordynator Podkarpackiego Związku Piłki Nożnej

Zawsze w grudniu organizujemy taką dużą konferencję. Tym razem mieliśmy ponad 800 trenerów. Mnie, koordynatora Podkarpackiego Związku Piłki Nożnej, taka frekwencja bardzo cieszy. Myślę, że to jest kwintesencja wszystkich konferencji organizowanych w naszym regionie w ciągu roku. Kilka dni temu mieliśmy konferencję makroregionalną dla trenerów szkółek certyfikowanych, tydzień temu dla trenerów futsalu, gdzie było stu trenerów, w listopadzie odbyła się konferencja Grassroots z udziałem blisko 600 trenerów. To pokazuje, że u nas się dzieje w temacie szkoleń. Jako Podkarpacki Związek Piłki Nożnej staramy się jak możemy, jesteśmy dzięki temu zauważani, również poza naszym województwem. Dlatego przyjeżdżają do nas też trenerzy z innych związków. Jest Bogdan Zając, Jacek Zieliński, Tomasz Tułacz. Trudno powiedzieć czy to Małopolski ZPN, czy Podkarpacki? Bo pracują w Małopolsce, ale są przecież stąd. Jeśli chodzi o tematykę. Jest taka, że każdy, czy to drużyny z ekstraklasy, czy dzieci może coś dla siebie wyciągnąć. Paweł Grycman, szef szkolenia Polskiego Związku Piłki Nożnej, który również był wykładowcą na naszym szkoleniu, przedstawił wizję szkolenia, jaką ma na kolejne lata i myślę, że trenerzy Grassroots C mogli sporo z tego wynieść. Kolejni prelegenci, czy to Marcin Włodarski, czy Miłosz Stępiński, to już trochę inna tematyka. Oni dzielą się swoimi doświadczeniami i swoją wiedzą, którą myślę, że można wykorzystać na każdym szczeblu.