Zamknij

LM siatkarek - Monika Fedusio: od drugiej partii złapałyśmy swój rytm

10:58, 07.11.2024 PAP Aktualizacja: 11:04, 07.11.2024
Skomentuj

- Chyba wszyscy pomyśleli po pierwszym secie, że będzie to wyczerpujący mecz, ale od drugiej partii złapałyśmy swój rytm. Teraz zagramy w Zagrzebiu, gdzie pojedziemy autokarem, nie wiem, chyba z 600 godzin - mówiła z uśmiechem Monika Fedusio, kapitan DevelopResu po zwycięstwie nad Maritzą Płowdiw. Wicemistrzynie Polski inauguracyjny mecz grupy A Ligi Mistrzyń zaczęły słabo.

[FOTORELACJANOWA]337[/FOTORELACJANOWA]

- W inauguracyjnej partii rywalki zaczęły bardzo dobrze zagrywać. Dużo niewymuszonych błędów z naszej strony, jak dotykanie siatki czy przechodzenie środkowej linii (9 błędów własnych - PAP). Gdybyśmy to ograniczyły, to pierwszy set byłby wygrany. Od drugiego wyeliminowałyśmy to i grało się nam łatwiej. Na pewno po tym pierwszym secie spodziewałyśmy się takiej samej jakości i takiego samego poziomu ze strony przeciwniczek. Jednak to my dyktowałyśmy warunki i grało się nam znacznie łatwiej - stwierdziła Fedusio, która w środę obchodziła 25 urodziny.

Przyjmująca DevelopResu podkreśla, że jednym w kluczowych założeń było zatrzymać liderkę rywalek, atakującą Iwę Dudową. "Przypilnowałyśmy ją. Nie poszalała za bardzo (23 procent skuteczności ataku - PAP) i to cieszy. Miałyśmy też dosyć dużą uwagę poświęconą ich przyjmującym. Kluczem do zwycięstwa była zagrywka i nasz system blok-obrona" - mówiła Fedusio.

Z kolei grająca na libero Aleksandra Szczygłowska przyznała, że rywalki zaskoczyły jej zespół nieco taktyką.

- Ryzykowały zagrywką i bardzo mądrze grały z naszym blokiem. My może spodziewałyśmy się czegoś innego, ale z biegiem meczu zaczęłyśmy rozumieć ich grę. Fajnie, że takie spotkanie przydarzyło się teraz, bo są to dodatkowe emocje, a dla niektórych był to pierwszy mecz na takim poziomie. Cieszy wygrana i to, że po pierwszym nie najlepszym secie weszłyśmy na swój poziom gry. Potrzebowałyśmy tego po tygodniu ciężkiej pracy i teraz gdzieś ta pewność będzie nam wracać - podkreśliła Szczygłowska.

Kolejny mecz w Lidze Mistrzyń DevelopRes Rzeszów rozegra 14 listopada na wyjeździe z zespołem Mladost Zagrzeb.

- Jedziemy autokarem, nie wiem, chyba z 600 godzin (śmiech). Przed nami bardzo długa i ciężka podróż. Teraz czeka nas dosyć trudny okres, ale myślę, że jesteśmy przygotowane na to. Chcemy się pokazać w Lidze Mistrzyń jak najlepiej. Polskie zespoły nie są stawiane w roli faworyta, ale będziemy robić co w naszej mocy, żeby prezentować się z jak najlepszej strony i zbierać jak najwięcej doświadczenia - zakończyła Fedusio. (PAP)

rm/ krys/

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%