Zamknij

Piłkarze GKS Katowice wygrali turniej w Spodku, Wisłoka czwarta

21:52, 11.01.2025 Aktualizacja: 21:57, 11.01.2025
Skomentuj Fot. GKS Katowice Fot. GKS Katowice

Piłkarze GKS Katowice wygrali turniej w Spodku, czwarte miejsce zajęła Wisłoka Dębica, a szóste JKS Jarosław.

Królem strzelców z siedmioma trafieniami został zawodnik GKS Sebastian Bergier, a tytuł MVP turnieju przypadł jego klubowemu koledze - Adrianowi Błądowi.

Katowiczanie nie mieli wiele czasu na fetowanie wygranej, bowiem w niedzielę o godz. 6 rano czeka ich wylot na zgrupowanie do tureckiej Lary.

W Spodku sędziowali m.in. eksportowy polski arbiter Szymon Marciniak i były prezes PZPN Michał Listkiewicz. Pierwszy z nich był niekwestionowaną gwiazdą imprezy. Rozdał mnóstwo autografów, pozował do wspólnych zdjęć tak długo, że miał problem z rozpoczęciem meczu.

Halowe zmagania piłkarskie wróciły do Spodka rok wcześniej po 26-letniej przerwie.

Piłkarze rywalizowali na boisku o wymiarach 42x22 m ze sztuczną trawą, otoczonym bandami ledowymi, z bramkami o wymiarach 5x2 m. Na trybunach zasiadło 9513 kibiców, którzy obserwowali trwające siedem godzin zmagania.

Drużyny składały się z pięciu graczy (czterech plus bramkarz), zmiany były hokejowe, a spotkania trwały po 20 minut bez zatrzymywania czasu. Zawodnicy - na co dzień grający na dużych boiskach - początkowo rzadko korzystali z możliwości odbijania piłki od band, potem robili to coraz częściej.

Uczestnicy zostali podzieleni na dwie grupy - pierwszą stworzyły: GKS Katowice, Banik Ostrawa (Czechy, ekstraklasa), JKS Jarosław (4. liga), Wisłoka Dębica (3. liga), a drugą: Spartak Trnawa (Słowacja, ekstraklasa), Górnik Zabrze, ROW Rybnik (4. liga) i Superbet Team. Ten ostatni zespół prowadził w roli kapitana Sławomir Peszko, w składzie znaleźli się też m.in. Piotr Świerczewski, Adrian Mierzejewski i Marcin Wasilewski, a z boku podpowiadał kolegom inny były reprezentant, bramkarz Jerzy Dudek.

Zwycięzcy grup zagrali w finale, drużyny z drugich miejsc rywalizowały o trzecie miejsce.

Choć turniej miał wybitnie towarzyski charakter, to na boisku nie było odpuszczania. Kilka razy kibice obejrzeli ostre starcia o piłkę, zdarzały się interwencje masażystów i... zgubienie butów przez piłkarzy podczas akcji. W końcówce spotkania o trzecie miejsce żółtą kartką, po bardzo groźnie wyglądającym faulu, upomniany został gwiazdor Górnika Lukas Podolski.

Do przepychanek doszło niemal równo z końcowym gwizdkiem finału, co skończyło się dwoma czerwonymi kartkami dla zawodników obu zespołów.

W przerwie między meczami zawodowców na boisko wyszły dziecięce zespołu Górnika i GKS. Zaprzyjaźnieni ze sobą sympatycy obu ekip zgotowali prawdziwie "latynoamerykański" doping. Wygrali młodzi zabrzanie 5:0.

Ogromne emocje wywołała końcówka spotkania Górnika ze Spartakiem. Zabrzanie, by zagrać w finale, musieli wygrać, rywalom wystarczał do tego remis. Drużyna trenera Jana Urbana prowadziła 3:2, Słowacy 10 sekund przed końcem wyrównali na 3:3.

Poprzednio w katowickiej hali triumfował słowacki FK Żeleziarne Podbrezova po finałowym zwycięstwie nad czeskim Banikiem Ostrawa 5:2.

Wyniki:

grupa A

GKS - Wisłoka 7:2 
Banik - JKS 4:4 
Wisłoka - Banik 7:1 
GKS - JKS 3:1 
GKS - Banik 4:0 
Wisłoka - JKS 3:3

Tabela:
              M    pkt   bramki
 1. GKS       3     9    14-3 
 2. Wisłoka   3     4    12-11 
 3. JKS       3     2     8-10 
 4. Banik     3     1     5-15

grupa B

Górnik - ROW 4:4 
Spartak - Superbet 6:2 
Spartak - ROW 6:1 
Górnik - Superbet 7:1 
Spartak - Górnik 3:3 
Superbet - ROW 4:2

 1. Spartak     3    7    15-6 
 2. Górnik      3    5    14-8 
 3. Superbet    3    3     7-15 
 4. ROW         3    1     7-14

o 3. miejsce
Górnik - Wisłoka 4:1

finał
GKS - Spartak 3:0

Końcowa kolejność: 1. GKS, 2. Spartak, 3. Górnik, 4. Wisłoka, 5. Superbet, 6. JKS, 7. ROW, 8. Banik.

(PAP)

Autor: Piotr Girczys

gir/ pp/

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%