Zamknij

Młócenie cepami, kręcenie kiczek - maraton z kulturą ludową w skansenie

PAP 10:24, 25.07.2025 Aktualizacja: 10:26, 25.07.2025
Skomentuj Fot. Archiwum Fotograficzne MKL Fot. Archiwum Fotograficzne MKL

Koń w kieracie, młócenie cepami, kręcenie kiczek, klepanie beczek, haftowanie, opowiadanie bajek - takie atrakcje czekają na uczestników trzydniowego maratonu z kulturą ludową, który w sobotę rozpocznie się w skansenie w Kolbuszowej (Podkarpackie), czyli tamtejszym Muzeum Kultury Ludowej.

Jak zauważyła Agata Front z Działu Upowszechniania i Promocji kolbuszowskiego muzeum, wszystkie przygotowane atrakcje i aktywności to doskonała podróż w czasie dla całych rodzin.

Pierwszego dnia uczestnicy będą mogli zobaczyć jak wyglądały żytnie żniwa, jak pracował koń w kieracie i jak się młóciło cepami.

"Początkiem tygodnia we wsi Lasowiaków i Rzeszowiaków odbędą się żytnie żniwa. Zboże zostanie ścięte tak, żeby móc wykorzystać słomę do przeróżnych celów… Potem - w sobotę - zaprzęgniemy konia do kieratu i tak uruchomimy sieczkarnię. Pójdą w ruch cepy, żeby wymłócić zboże i oddzielić ziarna od plew" - opisuje na swojej stronie kolbuszowski skansen.

Będzie także pokaz kręcenia kiczek, czyli słomianych wiązek do krycia dachów oraz układania "równiutkiej schodkowej strzechy".

- Przewodnik oprowadzi również po chałupie kolonistów józefińskich z Bożej Woli - dodała Agata Front.

W niedzielę zaplanowano spotkania z tradycyjnym rzemiosłem i regionalną kuchnią.

- Niech hasłem tego dnia będzie cytat: "Ja z Bukowca jestem bednorz". To fragment ludowej przyśpiewki, który przypomina, że lasowiaccy bednarze słynęli ze swych umiejętności na całą okolicę - zwróciła uwagę pracownica muzeum.

Tego dnia odbędzie się pokaz tradycyjnego sposobu wyrobu beczek klepkowych w wykonaniu specjalisty z miejscowości Trzeboś, a chętni będą się mogli nauczyć lasowiackiego haftu.

- Jest to wymagająca umiejętność, ale, co ciekawe, ostatnio cieszy się dużym powodzeniem. Kto będzie miał ochotę sprawdzić, dlaczego jest taka wciągająca, niech koniecznie uda się do szkoły z Trzebosi - zachęcała do udziału Front.

Będzie także możliwość skosztowania prawdziwych lasowiackich przysmaków regionalnej kuchni, którymi poczęstują panie z Koła Gospodyń Wiejskich z Cmolasu; wejść do chałupy z Cierpisza, do kościoła z Rzochowa oraz spichlerza z Bidzin, by zobaczyć wystawę malarską Luigiego Priore, a także do domu parafialnego z Książnic, mieszczącego ilustracje Izabelli Kędzierskiej do książki "Kto nie wierzy, niech sprawdzi. Bajki Lasowiaków i Rzeszowiaków".

Z kolei we wtorek, 29 lipca br. podczas wydarzenia pt.:- "Idzie Grześ przez wieś..." uczestnicy najpierw poznają bajkę o ciekawskim chłopie, który "nie mógł na miejscu usiedzieć, bo cięgiem go gdzieś niosło…" i wszędzie chciał zajrzeć, a następnie udadzą się na spacer po lasowiackiej wsi. Później, powstanie praca plastyczna - szczegółowa mapa wędrówki.

Jak wyjaśniła Agata Front, dzieci rysunkami, malowankami i naklejankami stworzą malowaną wieś poprzecinaną dróżkami i miedzami, otoczoną rzekami, "żyjącą życiem ludzi i zwierząt, osadzoną wśród Puszczy Sandomierskiej".

Na każdy z dni są osobne zapisy i bilety. Szczegóły na stronie Muzeum Kultury Ludowej w Kolbuszowej.(PAP)

api/ dki/

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

OSTATNIE KOMENTARZE

0%