Zamknij

Chciał wjechać na Ukrainę. Zapłacił 2 tys. euro mandatu

10:06, 19.03.2024 jk / Bieszczadzki Oddział Straży Granicznej Aktualizacja: 10:08, 19.03.2024
Skomentuj Fot. Bieszczadzki Oddział Straży Granicznej Fot. Bieszczadzki Oddział Straży Granicznej

Obywatel Turcji jechał do Ukrainy, aby odwiedzić dziewczynę. W przekroczeniu granicy miały mu pomóc fałszywe dokumenty. Na taki wybieg nie dali się nabrać strażnicy graniczni z przejścia w Budomierzu.

17 marca funkcjonariusze z przejścia granicznego w Budomierzu kontrolowali 27-letniego obywatela Turcji. Cudzoziemiec podróżował autobusem wyjeżdżającym z Polski. Do kontroli przedstawił paszport oraz dokument pobytowy. Polska karta pobytu od razu wzbudziła wątpliwości mundurowych.

Wykorzystując sprzęt oraz wiedzę o zabezpieczeniach dokumentu, strażnicy graniczni szybko ustalili, że karta jest podrobiona. Nie była to jedyna fałszywka, którą posiadał obcokrajowiec. Nieprawdziwe było także zaświadczenie o zameldowaniu oraz umowa o pracę. Za trzy fałszywe dokumenty Turek zapłacił 2 tys. euro.

Cudzoziemiec przyznał się do zarzucanych czynów. W trakcie odprawy granicznej mówił, że wyjeżdża na około 2 tyg. do Lwowa, aby zobaczyć się z dziewczyną. Teraz ten pobyt może się przedłużyć, gdyż jedną z konsekwencji, jakie poniesie jest 3-letni zakaz wjazdu do Polski i innych państw strefy Schengen.

O konsekwencjach karnych w związku z wykorzystaniem fałszywek zadecyduje sąd. Po zakończonych czynnościach Turek wyjechał do Ukrainy.

(jk / Bieszczadzki Oddział Straży Granicznej)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%