"Ze wstępnych ustaleń wynika, że autokar jadący z miejscowości Arłamów na łuku drogi podczas wymijania z samochodem ciężarowym zjechał na pobocze i zsunął się do rowu, gdzie przewrócił się na bok" - przekazała PAP aspirant Joanna Golisz z Komendy Miejskiej Policji w Przemyślu.
Pierwotnie wskazywano, że autokarze mogło podróżować 40 osób, ostatecznie w pojeździe znajdowało się 25 osób - wszystkie samodzielnie go opuściły. Dwóm osobom została udzielona pomoc na miejscu, nikt nie wymagał hospitalizacji. Wszyscy pasażerowie zostali przewiezieni do hotelu, gdzie czekają na autokar zastępczy.
"Badanie wykonane alkomatem wykazało, że kierowca był trzeźwy" - dodała policjantka.
Na miejsce zostały wysłane trzy śmigłowce Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Maszyny wystartowały z baz w Krakowie, Kielcach i Sanoku. Ostatecznie okazało się, że zostały zawrócone, ponieważ żaden pasażer nie potrzebował transportu do szpitala.
Na miejscu był fotoreporter PAP, który powiedział, że autokarem podróżowali turyści z Białegostoku. (PAP)
al/ agz/
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz