Dzika zwierzyna na drogach. Dwa wypadki

Stalowowolscy policjanci pracowali na miejscu dwóch zdarzeń drogowych z udziałem dzikiej zwierzyny. W Przyszowie kierujący subaru chcąc uniknąć zderzenia ze zwierzyną uderzył w drzewo, a na obwodnicy Stalowej Woli kierująca suzuki po zderzeniu z sarną dachowała. Apelujemy o zachowanie rozwagi i dostosowanie prędkości do warunków drogowych, szczególnie w okolicy pól oraz obszarów leśnych.

W poniedziałek, po godz. 14 stalowowolscy policjanci z wydziału ruchu drogowego interweniowali w miejscowości Przyszów, gm. Bojanów, gdzie kierujący subaru wjechał w drzewo.

Mundurowi ustalili, że 56-latek chcąc uniknąć zderzenia z sarną, gwałtownie skręcił kierownicą, w wyniku czego uderzył w drzewo. Mężczyzna był trzeźwy, nie wymagał hospitalizacji.

Do podobnego zdarzenia doszło wczoraj nad ranem, na obwodnicy Stalowej Woli. Z ustaleń wynika, że sarna wbiegła wprost przed jadące w kierunku Niska suzuki, kierowane przez 21-latkę. Kierująca uderzyła w zwierzę, a następnie w słupek. Finalnie pojazd dachował w przydrożnym rowie. Kobieta z pojazdu wyciągnięta została przez strażaków, a następnie przewieziona do szpitala na badania.