We wtorek do lubaczowskiej jednostki zgłosił się 60-letni mieszkaniec naszego powiatu, który poinformował, że został oszukany na kwotę 147 tys. złotych przez fałszywego doradcę finansowego.
Mężczyzna nawiązał z nim kontakt za pośrednictwem portalu społecznościowego. Fałszywy doradca finansowy przekonał pokrzywdzonego do zainwestowania pieniędzy na rzekomej giełdzie internetowej.
W efekcie mężczyzna dokonał wpłat w bankomacie na łączną kwotę 147 tys. złotych. Kiedy zorientował się, że został oszukany, zawiadomił policjantów.
Przypominamy, aby nie ufać osobom, które w internecie oferują szybki zysk i proszą o przekazywanie pieniędzy. Każdą ofertę finansową warto dokładnie sprawdzić, korzystając z oficjalnych źródeł. W razie wątpliwości należy zasięgnąć porady w banku lub zgłosić się na policję.
Pamiętajmy też o tym, aby nie udostępniać nikomu swojego konta bankowego i danych do logowania. Jeśli osoba podająca się za pracownika banku żąda zweryfikowania naszych danych i danych konta lub zainstalowania jakiegokolwiek oprogramowania, rozłączmy się i zadzwońmy do biura obsługi klienta banku. Jeśli „konsultant” proponuje nam zainstalowanie oprogramowania typu AnyDesk, możemy być pewni, że to oszustwo.
W sieci nie brakuje nieuczciwych osób, które oszukując, w łatwy i szybki sposób chcą osiągnąć zysk. Ostrzegajmy swoich bliskich przed zagrożeniami ze strony oszustów. Zarówno w świecie realnym, jak i wirtualnym stosujmy zasadę ograniczonego zaufania i nikomu nie udostępniajmy danych logowania do naszych kart czy rachunków bankowych.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz