Siekierezada na Podkarpaciu! Krwawy konflikt i śmigłowiec na ratunek

Wojewódzka Stacja Pogotowia Ratunkowego donosi o przerażającej bójce z użyciem siekier. Do rannego mężczyzny ratownicy wezwali lotnicze pogotowie!

- O godzinie 11:58 Dyspozytornia Medyczna Przemyśl odebrała dramatyczne wezwanie do miejscowości Rybotycze. Według osoby zgłaszającej, dwóch mężczyzn miało pobić się przy użyciu siekier, a jeden z nich miał leżeć w kałuży krwi - przekazała dzisiaj Wojewódzka Stacja Pogotowia Ratunkowego w Przemyślu.

Na miejsce wyjechał ambulans stacjonujący w Fredropolu, ratownicy zaalarmowali także policjantów.  

- Po przybyciu w miejsce wezwania ratownicy zastali mężczyznę leżącego w progu mieszkania z głęboką raną kłutą klatki piersiowej. Ze względu na znaczną odległość do szpitala oraz ciężki stan pacjenta wezwano śmigłowiec Ratownik 10 z Lotniczego Pogotowia Ratunkowego w Sanoku  - relacjonuje WSPR Przemyśl.

Ranny został szybko zabezpieczony, ustabilizowane zostały jego funkcje życiowe. - Wykonano m.in. drenaż klatki piersiowej, pacjent został zaintubowany i wentylowany mechanicznie respiratorem, droga lotniczą, w przeciągu kilku minut trafił do SOR Wojewódzkiego Szpitala w Przemyślu - podkreśla przemyskie pogotowie.

Okoliczności krwawego konfliktu wyjaśniają policjanci.