Zamknij

Pędził 151 km/h i jechał na jednym kole – stracił prawo jazdy

Kamila BikKamila Bik 12:37, 19.05.2025 Aktualizacja: 12:39, 19.05.2025
Fot. Podkarpacka Policja Fot. Podkarpacka Policja

Niebezpieczna jazda, przekroczenie prędkości, lekceważenie przepisów i pokaz "kaskaderskich" manewrów – tak wyglądała droga 29-letniego motocyklisty, którego zatrzymali funkcjonariusze z grupy „SPEED”. Mężczyzna, który miał na liczniku 151 km/h, po raz kolejny złamał przepisy. Tym razem zakończyło się utratą prawa jazdy i sprawą w sądzie.

Do zdarzenia doszło w czwartek na drodze wojewódzkiej nr 985. Policjanci ruchu drogowego, działający w ramach grupy „SPEED”, patrolowali trasę w kierunku Tarnobrzega. W pewnym momencie ich uwagę zwrócił motocyklista poruszający się z nadmierną prędkością. Policyjny wideorejestrator zarejestrował, jak kierowca jednośladu marki Kawasaki przekracza dozwoloną prędkość – w miejscu, gdzie obowiązuje ograniczenie do 90 km/h, jechał 151 km/h.

To jednak nie było jedyne wykroczenie. Mężczyzna wyprzedzał inne pojazdy, łamiąc przepisy dotyczące oznakowania poziomego – m.in. przekraczając linię podwójną ciągłą. Dodatkowo jego motocykl był wyjątkowo głośny, a kierujący popisywał się jazdą na tylnym kole.

Policjanci natychmiast przystąpili do interwencji, używając sygnałów świetlnych i dźwiękowych. Kierowca został zatrzymany. Okazało się, że to 29-letni mieszkaniec powiatu sandomierskiego, który już wcześniej był karany za przekroczenie prędkości – w ciągu ostatnich dwóch lat to jego drugi taki incydent.

Funkcjonariusze zatrzymali mu prawo jazdy na 3 miesiące. W związku z nadmiernym hałasem generowanym przez motocykl, zatrzymano również dowód rejestracyjny pojazdu.

O dalszym losie kierowcy zadecyduje teraz sąd.

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
0%