Do nietypowej interwencji doszło wczoraj przed godziną 11 na ulicy Warszawskiej w Rzeszowie. Policjanci ruchu drogowego z Komendy Wojewódzkiej zwrócili uwagę na fiata poruszającego się z prędkością znacznie niższą niż dozwolona. Kiedy kierowca zauważył radiowóz, nagle przyspieszył, starając się dopasować prędkość do pozostałych uczestników ruchu. Funkcjonariusze postanowili sprawdzić powód nietypowego zachowania.
Po wydaniu sygnału do zatrzymania, kierujący fiatem zatrzymał pojazd, wysiadł z auta i – wraz z pasażerem – zaczął go pchać. W rozmowie z policjantami tłumaczył, że zabrakło mu paliwa, a celem jego podróży była pobliska stacja demontażu pojazdów, gdzie zamierzał zezłomować fiata.
Policjanci szybko ustalili, że za kierownicą siedział 45-letni mieszkaniec Rzeszowa. Podczas kontroli wyczuli od niego alkohol, a przeprowadzone badanie wykazało blisko 2 promile alkoholu w organizmie.
Dodatkowo okazało się, że mężczyzna nie posiada uprawnień do kierowania pojazdami, a fiat, którym się poruszał, należał do jego siostry.
45-latek odpowie przed sądem za prowadzenie pojazdu mechanicznego w stanie nietrzeźwości oraz kierowanie bez wymaganych uprawnień. Grożą mu surowe konsekwencje prawne, w tym kara pozbawienia wolności, zakaz prowadzenia pojazdów i wysoka grzywna.
Groźny wypadek. Są ranni, lądował LPR!
Proszę osoby poszkodowane o kontakt 664694990
Dominikk
22:23, 2025-05-22
87-latek jechał autostradą pod prąd
Dziadka do domu starców w takim wieku.... Morderca na kółkach.
Dziadko
10:20, 2025-03-14
Dyspozytor numeru 112 oskarżony
Dyspozytor medyczny czy operator numeru alarmowego 112.
jol
19:26, 2025-02-07
28-latek zabił partnerkę, potem odebrał sobie życie
Można komentować wtf? Na hej Mielec nie można nic skomentować cenzura.
Wolność słowa
22:47, 2025-02-03