Zamknij

Prezes UOKiK: w 2025 r. z tytułu kar przedsiębiorcy wpłacili do budżetu ponad 160 mln zł

11:13, 14.07.2025 Aktualizacja: 11:14, 14.07.2025
Skomentuj PAP PAP

Od początku 2025 r. przedsiębiorcy wpłacili do budżetu państwa ponad 160 mln zł w formie kar, które nałożył na nich UOKiK - poinformował PAP prezes Urzędu Tomasz Chróstny. W 2024 roku UOKiK nałożył kary w wysokości blisko 1 mld zł.

- Ostatni rok możemy podsumować krótko: prawie miliard złotych kar i prawie tysiąc wydanych decyzji. Przewidujemy, że w tym roku będzie to analogiczna liczba decyzji, natomiast wysokość sankcji uzależniona jest przede wszystkim od postawy przedsiębiorców - wskazał w rozmowie z PAP Chróstny.

Zaznaczył przy tym, że kwoty nakładanych kar zawsze zależne są od tego, czy przedsiębiorca współpracuje z Urzędem. Jak wyjaśnił, tam gdzie można wypracować porozumienie korzystne dla rynku, Urząd stara się kończyć postępowanie decyzją zobowiązującą. W takiej sytuacji dochodzi do szybkiej zmiany praktyki, a często również rekompensaty dla klientów.

- Jeżeli jednak przedsiębiorca uparcie twierdzi, że mimo zebranych dowodów nie złamał prawa - nie chce się dostosować do naszych zaleceń, nie chce porzucić złych praktyk, to potrafimy być bardzo konsekwentni i stanowczy, także jeżeli chodzi o wysokość nakładanych kar - podkreślił prezes UOKiK-u. Dodał, że przez ostatnie 35 lat działalności, Urząd wydał dziesiątki tysięcy decyzji i nałożył miliardy złotych kar.

Wyjaśnił również, że kary płacone przez przedsiębiorców trafiają do budżetu państwa nie zaraz po ich nałożeniu, ale po uprawomocnieniu się decyzji w tej sprawie. Dlatego - jak wskazał - ilość pieniędzy, jaka w danym roku trafia do państwa z tytułu kar, zależna jest od sprawności wymiaru sprawiedliwości. W 2025 r. przedsiębiorcy wpłacili do budżetu ponad 160 mln zł z tytułu kar i kwota ta ma jeszcze wzrosnąć.

Tomasz Chróstny odniósł się również do przypadków naruszeń przepisów dotyczących prawidłowego oznakowania treści o charakterze komercyjnym w internecie, którymi w ostatnim czasie zajmował się Urząd. Przypomniał, że przepisy nakładające obowiązek oznaczania reklam, również w sieci, w tym na portalach społecznościowych, obowiązują od 2007 r.

- Przepisy dotyczące oznaczania reklam konsumenci znają w praktyce z telewizji czy radia. Mamy świadomość, że jeszcze chwilę temu media społecznościowe były miejscem, gdzie prawidłowe oznakowanie treści komercyjnej występowało sporadycznie. Konsekwentnie zmieniamy tę rzeczywistość - wskazał prezes.

Dodał, że do częstych należały przypadki m.in. celowego oznakowania treści reklamowych w mediach społecznościowych po czasie (a nie w momencie publikacji) lub pozorowania, że treści reklamowe są informacjami neutralnymi.

Pytany, czy Urząd wciąż otrzymuje informacje o przypadkach braku oznaczenia reklam przez influencerów, poinformował, że tak. Zwrócił przy tym uwagę, że bardzo często to sami obserwujący reagują na kwestię nieprawidłowego oznakowania materiałów komercyjnych.

- Jest to element edukacyjny, z którego bardzo się cieszymy, ponieważ osoby obserwujące influencerów są dużo bardziej uwrażliwione na brak oznakowania treści komercyjnych. Domagają się od twórców prawidłowego działania, zgodnego nie tylko z prawem, a także etyką - powiedział Chróstny.

Bartłomiej P. Pawlak (PAP)

bpk/ drag/ mick/ lm/

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

OSTATNIE KOMENTARZE

0%