[FOTORELACJA]105[/FOTORELACJA]
- To nie tyko pracownicy Kirchhoff Polska, ale również zaprzyjaźnione z nami instytucje z regionu - zielonego regionu - jakim niewątpliwie jest Podkarpacie i Powiat Mielecki, włączyli się w tę akcję - powiedział Janusz Soboń, prezes Kirchhoff Polska witając na terenie Nadleśnictwa Mielec m.in. marszałka województwa podkarpackiego Władysława Ortyla, starostę powiatu mieleckiego Stanisława Lonczaka i przedstawicieli zaprzyjaźnionych z firmą instytucji.
- Sadzimy dzisiaj 1785 drzew. Właśnie w tym roku powstała firma Kirchhoff. Z tej okazji właściciele firmy wyszli z taką inicjatywą, do której również chcemy dołączyć. Podobne akcje mają miejsce we wszystkich zakładach Kirchhoff Automotive na całym świecie. Każdy zakład - a jest ich prawie 30 - posadzi właśnie 1785 drzew - podkreślił prezes Kirchhoff Polska.
Prezes Janusz Soboń przypomniał, że jedno drzewo w ciągu roku absorbuje około 7 kilogramów dwutlenku węgla. - To mniej więcej tyle, ile emituje przeciętny, dziesięcioletni samochód z silnikiem spalinowym przejeżdżając 4 tys. kilometrów - dodał.
Radości z takiej inicjatywy nie krył Hubert Sobiczewski, nadleśniczy Nadleśnictwa Mielec. - Rzeczywiście brakuje nam rąk do pracy, dlatego jest mi bardzo miło, że zdecydowaliście się posadzić te 1785 drzew - powiedział. Nadleśnictwo przygotowało teren, na którym kolejne drzewa mogły zostać posadzone. - Ważne, by te drzewa nie tylko posadzić, ale nie zapominać o nich. Trzeba je pielęgnować - dodawał.
- To piękna akcja. 1785 to duże zobowiązanie, bo oprócz tego, że się wsadzi to jeszcze trzeba pilnować. Musimy dbać o środowisko i o całe Podkarpacie, bo ono jest rzeczywiście zielone, ekologiczne i naprawdę przyjazne - powiedział z kolei Władysław Ortyl, marszałek województwa podkarpackiego. - Czujemy się tutaj bezpiecznie, ale to nie może nas usypiać - musimy w tym zakresie podejmować różnego rodzaju działania - podkreślił.
Marszałek zwrócił uwagę, że „ekologiczny i społeczny efekt, który podejmują firmy, jest bardzo istotny”. Nie zrobi tego sam samorząd, nie zrobi tego sam nadleśniczy ze swoimi służbami. Do tego musi się włączyć całe społeczeństwo i to jest naprawdę dobry przykład takiego działania - powiedział.
Do podziękowań za podjęcie inicjatywy sadzenia drzew przyłączył się również Stanisław Lonczak, starosta powiatu mieleckiego. - To skromna cegiełka w walce o równowagę ekologiczną. Cieszę się, że firma Kirchhoff Polska podjęła się tej akcji. Gdyby tego typu działania były powszechne na całym świecie, to myślę, że w miarę szybko ustabilizowalibyśmy sytuację związaną z naszym klimatem - dodał.
Grupa KIRCHHOFF jest następcą przedsiębiorstwa Stephan Witte, założonego właśnie w roku 1785 w celu produkcji igieł krawieckich. Od czterech pokoleń znajduje się w posiadaniu rodziny Kirchhoff. Dziś grupa obejmuje cztery obszary działalności: KIRCHHOFF Automotive, KIRCHHOFF Ecotec, WITTE Werkzeuge i Kirchhoff Mobility, osiągając w roku 2020 obroty w wysokości 2,1 miliarda euro i zatrudniając ponad 12 500 pracowników.
Kirchhoff Automotive jest największą jednostką biznesową w Grupie Kirchhoff, zatrudniającą 8 000 pracowników i posiadającą 27 zakładów produkcyjnych w 11 krajach.
Kirchhoff Polska i jest jednym z najaktywniejszych zagranicznych inwestorów w mieleckiej SSE. Pierwszy zakład powstał w roku 1999, zakład nr 2 rozpoczął swoją działalność w roku 2016. Zakład dysponuje nowoczesnymi metodami i technologiami produkcji na wydziałach tłoczni, zgrzewalni i budowy narzędzi. Łącznie obiekty zakładu włączając magazyny i pomieszczenia socjalne i administracyjne obejmują prawie 33 tys. m2. Stosowane tutaj metody produkcji obejmują m.in. obróbkę plastyczną blach i aluminium w technologii tłoczenia na zimno przy wykorzystaniu nowoczesnych serwopras transferowych, montaż wstępny i montaż podzespołów poprzez zrobotyzowane zgrzewanie, spawanie, w tym spawanie laserowe.
Zakład w Mielcu specjalizuje się także w konstrukcji i produkcji narzędzi. Inwestycje poczynione dotychczas przez KIRCHHOFF Automotive w Mielcu przekroczyły kwotę 500 milionów złotych.