Zamknij

Ekstraklasa siatkarek - Stephane Antiga: jestem zadowolony, że miałem okazję wrócić

11:00, 24.03.2025 Aktualizacja: 11:02, 24.03.2025 ok. 3 min. czytania
Skomentuj

DevelopRes Rzeszów pokonał w pierwszym meczu ćwierćfinałowym ekstraklasy siatkarek Lotto Chemika Police 3:1. Zespół wicemistrzyń Polski znów na Podpromiu poprowadził Stephane Antiga.

Francuski szkoleniowiec na stanowisku zastąpił Michala Maska i już poprowadził zespół w meczu ostatniej kolejki rundy zasadniczej w Szczecinie z Lotto Chemikiem (3:1). Niemal rok temu gdy żegnał się po pięciu latach pracy z Rzeszowem to wówczas DevelopRes również rywalizował z zespołem z Polic, w finale ekstraklasy.

- Oczywiście jest dużo łatwiej niż, kiedy Chemik był bardzo mocny i miał wielki budżet, ale właśnie teraz nie ma to znaczenia. Próbujemy popracować na drobnymi szczegółami, żeby być jeszcze troszkę mocniejszym. Fajnie, że wygraliśmy, choć było trochę trudniej niż kilka dni temu w Szczecinie. Chemik dobrze zagrywa, przyjmuje, a dziś ciężko było nam kontrolować ataki Grajber czy Pierzchały. Na pewno stać nas na lepszą grę i jestem przekonany, że jesteśmy w stanie punktować więcej w ataku - mówił Stephane Antiga, trener DevelopResu, który po raz pierwszy z zespołem z Rzeszowa spotkał się przed pięcioma dniami.

- Mamy mało czasu, żeby pracować, ale spróbujemy robić to mądrze, żeby wracać do najlepszego poziomu. Nasza drużyna jest dobra. Straciła trochę rytm po Pucharze Polski i naszym celem jest jeszcze raz wrócić do najlepszego poziomu - stwierdził Antiga.

Francuski szkoleniowiec przyznał, że obserwował wyniki DevelopResu i jak stwierdził, zespół z tym sezonie niczego jeszcze nie przegrał.

- Nie jestem tutaj, żeby ratować drużynę bo sezon jest bardzo dobry. Zespół wygrał Puchar Polski, dobrze zaprezentował się w Lidze Mistrzyń i dobrą rundę zasadniczą. Było tylko kilka problemów, jak już wspomniałem po Pucharze Polski drużyna zatraciła trochę rytm. Wiem, jak to jest, może być bardzo często trener zwolniony, kiedy wyniki są średnie albo słabe. Teraz może być też coś innego. Jestem zadowolony, że miałem okazję wrócić. Mamy miesiąc pracy przed nami. Każda osoba chce wygrywać złoto, ale też wie, że nie będzie łatwo. To nie jest tak, że nie ma Chemika na najwyższym poziomie, bo Bielsko, Budowlani i ŁKS to dobre drużyny, które mogą grać bardzo dobrze. Myślę, że wszystko jest jasne, jak chodzi o cel, o sytuację. Musimy pracować mądrze, musimy komunikować i tyle - stwierdził Antiga.

Francuz przez pięć poprzednich sezonów pracy w Rzeszowie zdobywał z DevelopResem wicemistrzostwo Polski. Teraz w krótkim czasie może sięgnąć po upragnione złoto.

- Jest to możliwe jak najbardziej. Drużyna bardzo dobrze grała pod presją zdobywając Puchar Polski. Wiem, że ten zespół umie grać, rywalizować, jest solidna, ma chemię, czyli najważniejsze rzeczy są. Tu nie potrzeba wielu zmian. Tak jak mówiłem, spróbujemy, żeby szybko nasza drużyna wróciła do swojego najlepszego poziomu - zakończył Antiga. (PAP)

rm/ co/

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%