Od trzech lat zespół z Rzeszowa walczy o awans do najwyższej klasy rozgrywkowej, ale nie udaje się tego osiągnąć (raz tylko zagrał w barażach). W sezonie 2025/2026 cel się nie zmienia.
- Będziemy walczyć o awans, natomiast wiadomo, musimy mierzyć siły na zamiary. Są kluby, które mają dużo większe budżety, natomiast nadal uważamy, że droga, którą obraliśmy, umożliwi nam awans. Stawiamy sobie ten cel co roku, bo ekstraklasa zwiększy zarówno przychody klubu, jak i będzie lepszym oknem do promowania zawodników, wpłynie na marketing i na wszystko, więc to jest duży cel dla nas. To się co roku nie zmienia. Konkretnego czasu sobie nie dajemy, ale im wcześniej, tym lepiej - mówił prezes Stali Rafał Kalisz.
Zespół z Rzeszowa prowadzić będzie Marek Zub, który mimo że w poprzednim sezonie nie zrealizował celu pozostał na stanowisku.
- Marek nie zrealizował celu, jakim były baraże, no też narzędzia miał, jakie miał, ale wywiązuje się z założeń, które dostał i też go wzmacniamy. Patrząc na grę w niektórych meczach, wyglądała ona bardzo dobrze, tylko mocno brakowało skuteczności, i tu dużo zawiodło, bo wystarczyło wykorzystać parę sytuacji i bylibyśmy w innym miejscu. Nie możemy więc powiedzieć, że trener zawiódł, że zespół grał słabo, dlatego nie mamy zastrzeżeń do pracy Marka - stwierdził Kalisz.
Po ub. sezonie, w którym Stal zajęła 12. miejsce, doszło do sporej rewolucji kadrowej. Zespół opuściło jedenastu zawodników w tym kilku kluczowych, m.in. Andreja Prokic (JKS Jarosław), który w Rzeszowie grał przez cztery ostatnie sezony, a w sumie przez siedem. Ze Stalą pożegnał się też po okresie wypożyczenia z Lecha Poznań podstawowy bramkarz Krzysztof Bąkowski, a odeszli również Kamil Kościelny (Miedź Legnica), Cesar Pena (Podhale Nowy Targ), Tomasz Bała (Ruch Chorzów), Kacper Plichta (Motor Lublin) oraz Szymon Kądziołka i Karol Łysiak. W ich miejsce pozyskano trzynastu nowych piłkarzy, m.in. Jonathan Junior (Stal Stalowa Wola), Oliwier Sławiński (ŁKS Łódź), Marek Kozioł (Kotwica Kołobrzeg), Tafara Madembo (GKS Jastrzębie), Frederick Wolff (Aachen U-19), Swiatoslaw Waniwskij (Ruch II Lwów).
- Nowi piłkarze dobrze prezentowali się w sparingach, szczególnie mam tu na myśli bramkarza Marka Kozioła i brazylijskiego napastnika Jonatana, to zawodnicy sprowadzeni na kluczowe pozycje. Mamy też grupę zawodników młodych, perspektywicznych, którym chcemy dać szansę odbudowania swojej pozycji, którą kiedyś w zespołach juniorskich mieli bardzo wysoko interesującą. W wielu meczach reprezentacji w swoich rocznikach grali, ale w ostatnim okresie gdzieś się trochę pogubili. Wydaje mi się, że mamy tutaj w związku z naszą strategią i klubem dużą szansę na to, żeby spróbować ich odbudować. Powoli wchodzą w ten nasz układ - mówi trener Stali Marek Zub, którego zespół w minionym sezonie wygrał rywalizację Pro Junior System na zapleczu ekstraklasy i zyskując gratyfikację finansową - 1,6 mln złoty (w klasyfikacji uwzględnia się występy młodzieżowców, a szczególnie wychowanków w meczach ligowych). Rzeszowianie wyprzedzili drugi ŁKS aż o 11 418 punktów.
Kadra Stali na sezon 2025/2026 to mieszanka młodości z doświadczeniem. Podstawowym bramkarzem będzie 37-letni Marek Kozioł.
- Będziemy się starać na boisku robić tak, żeby kibice mieli z nas radochę i żebyśmy też ją mieli z siebie. Dla mnie celem jest pierwszy mecz, a następnym kolejny i tak do tego podchodzę - mówi Kozioł, który w poprzednim sezonie w barwach zespołu z Kołobrzegu zagrał we wszystkich meczach.
- Dla mnie już w tym wieku gra w piłkę to jest celebracja. Podchodzę do każdego kolejnego meczu indywidualnie, staram się go celebrować. Mimo że jestem w tym wieku, to czuję się bardzo dobrze i młodo. Jednak wiadomo, że rynek piłkarski jest ciężki. Nigdy nie wiem kiedy będzie mój ostatni mecz, dlatego do każdego podchodzę z odpowiednią powagą i celebracją. Chcę się tym po prostu jeszcze bawić - dodał.
W okresie przygotowawczym piłkarze z Rzeszowa rozegrali cztery sparingi: MFK Zemplin Michalowce (3:1), Dunajec Nowy Sącz (3:1), GKS Katowice (0:3), Korona Kielce (4:4) i Ruch Lwów (1:0).
- Nigdy nie ma dosyć czasu, żeby powiedzieć, że wystarczyło go na okres przygotowań. Nie mieliśmy problemów ani z boiskami w tym sezonie, ani z jakąś logistyką, wszystko było w jak najlepszym porządku. I liga jest bardzo interesująca, a sześć zespołów ma szansę na awans do ekstraklasy i chcemy się w tym gronie znaleźć - stwierdził Zub, którego zespół zainauguruje sezon 19 lipca wyjazdowym meczem w Grodzisku Mazowieckim z Pogonią. Przed własną widownią Stal zaprezentuje się w drugiej kolejce (25.07.) w konfrontacji ze spadkowiczem w ekstraklasy Śląskiem Wrocław, a mecz ten już wywołuje ogromne zainteresowanie wśród kibiców.
Stal Rzeszów po raz ostatni w ekstraklasie występowała w sezonie 1975/1976. (PAP)
rm/ co/
Żołnierz z 3 PBOT w ekstremalnym wyścigu dookoła Polski
W terytorialsach drzemie niespotykana moc i siła 🔥
Eu.zak
16:32, 2025-07-12
Groźny wypadek. Są ranni, lądował LPR!
Proszę osoby poszkodowane o kontakt 664694990
Dominikk
22:23, 2025-05-22
87-latek jechał autostradą pod prąd
Dziadka do domu starców w takim wieku.... Morderca na kółkach.
Dziadko
10:20, 2025-03-14
Dyspozytor numeru 112 oskarżony
Dyspozytor medyczny czy operator numeru alarmowego 112.
jol
19:26, 2025-02-07
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz