Zamknij

Mieszko R. spędzi co najmniej cztery tygodnie na obserwacji psychiatrycznej w Jarosławiu

PAP 11:12, 03.09.2025 Aktualizacja: 15:31, 03.09.2025
Skomentuj PAP PAP

Podejrzany o morderstwo na UW Mieszko R. będzie poddany obserwacji sądowo-psychiatrycznej na oddziale zamkniętym szpitala psychiatrycznego w Jarosławiu - poinformował PAP rzecznik Prokuratury Okręgowej w Warszawie Piotr Antoni Skiba. Mężczyzna ma tam spędzić co najmniej cztery tygodnie.

Jak przekazał rzecznik warszawskiej prokuratury okręgowej, Mieszko R. na obserwację trafił w poniedziałek. Mężczyzna przez cztery tygodnie będzie przebywał w szpitalu psychiatrycznym w Jarosławiu, gdzie na oddziale zamkniętym, w ramach stosowanego tymczasowego aresztowania, będzie poddany obserwacji sądowo-psychiatrycznej. Obserwację na wniosek Prokuratury Rejonowej Warszawa-Śródmieście Północ zarządził Sąd Okręgowy w Warszawie.

- Jeśli lekarze psychiatrzy, którzy będą badali i obserwowali podejrzanego uznają, iż konieczne jest dłuższe stosowanie obserwacji, to my oczywiście będziemy wnosili o jej przedłużenie, jednak na razie zgodnie z Kodeksem postępowania karnego obserwacja zarządzona została na cztery tygodnie - powiedział prok. Piotr Antoni Skiba.

Dodał, że wobec Mieszka R. w dalszym ciągu stosowany jest środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania, który w sierpniu został przedłużony o kolejne sześć miesięcy - do połowy lutego 2026 r.

- Jeśli nie będzie żadnych komplikacji, to przewidujemy, że to postępowanie będzie mogło skończyć się do końca roku - przekazał Skiba.

Dodał, że zdecydowana większość dowodów w tej sprawie została już zgromadzona.

- Czekamy na ten najważniejszy dowód, jakim jest w realiach tego postępowania opinia sądowo-psychiatryczna określająca stan podejrzanego w chwili popełnienia zarzucanych mu czynów - zaznaczył prokurator.

22-letni student Wydziału Prawa UW Mieszko R. zaatakował na początku maja siekierą 53-letnią portierkę uczelni. Zamykała ona drzwi do Audytorium Maximum. Kobieta nie przeżyła ataku, zmarła na miejscu.

Na pomoc kobiecie ruszył 39-letni pracownik Straży UW, któremu napastnik również zadał rany. Mężczyzna w stanie ciężkim trafił do szpitala.

Podejrzany został zatrzymany. W interwencji pomógł obecny na miejscu funkcjonariusz Służby Ochrony Państwa, który udzielił pomocy interweniującym pracownikom Straży Ochrony Uniwersyteckiej, a także udzielił pierwszej pomocy przedmedycznej rannemu pracownikowi. SOP była na terenie kampusu, gdyż w innym miejscu na wykładzie akademickim przebywał ówczesny minister sprawiedliwości Adam Bodnar. (PAP)

mchom/ joz/

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarze (0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

OSTATNIE KOMENTARZE

0%