Sala wystawiennicza w przyziemiu historycznej rezydencji magnackiej w Baranowie Sandomierskim gości kolejną już prezentację twórczości ludowej z regionu.
– Kontynuujemy to co zapoczątkowaliśmy w tamtym roku. Sprowadzono wtedy tutaj prace Jana Puka, rzeźbiarza ludowego – powiedział dyrektor zamkowego muzeum Paweł Przykaza.
[FOTORELACJA]263[/FOTORELACJA]
Jedna z takich prac – a mowa tutaj o twórczości jednego z ostatnich żyjących prawdziwych, ludowych rzeźbiarzy – pozostała w zamkowym przyziemiu na stałe. To duża makieta wiejskiej chaty, efektownie wyeksponowana.
- Początkując te wystawy związane z twórczością ludową, dotarliśmy do momentu, w którym chcieliśmy pokazać jak jeden motyw zmienia się na przestrzeni wieków – tak dyrektor Przykaza zapowiadał wystawę pod tytułem „Motywy religijne rzeźbie ludowej na przestrzeni wieków”.
Eksponaty ta tę wystawę - która przedstawia jak na przestrzeni lat podkarpacka wieś była związana z wiarą, religią – przyjechały z Muzeum Etnograficznego w Kolbuszowej. A to gwarantuje, że mamy do czynienia z rzeźbami czy figurami, które powstały w naszym regionie a nawet przez wieki były elementem krajobrazu ziemi lasowiackiej czy rzeszowskiej.
- Te motywy religijne warto przedstawiać, mówić o nich, wspominać, ponieważ bez nich ciężko nam wracać do tej przeszłości, która była rzeczywistością naszych dziadków czy pradziadków. Ta religijność bardzo często przeplatała się z codziennością i nie da się tak na dobrą sprawę odczytać i zrozumieć ludzi, którzy żyli wtedy bez wgłębienia się w to, w co wierzyli i w jaki sposób ta wiara wpływała na ich życie – komentował Paweł Przykaza.
Można zobaczyć elementy dawnych kapliczek przydrożnych, wystrojów ołtarzy kościelnych, rzeźby zapewne ustawiane w domostwach, ale też na przykład motywy ostatniej wieczerzy czy bożonarodzeniowych szopek.
Wystawa jako jeden z elementów bogatego programu zwiedzania Zamku Baranów Sandomierski, czynna będzie do września.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz