Budowa Podkarpackiego Centrum Lekkiej Atletyki w Rzeszowie przekroczyła półmetek

W miejscu dawnego stadionu Resovii w Rzeszowie powstaje ośrodek, który będzie jednym z najważniejszych i najnowocześniejszych obiektów lekkoatletycznych w Polsce. - To nasza największa w historii inwestycja - budowa Podkarpackiego Centrum Lekkiej Atletyki - przyznał prezydent miasta, Konrad Fijołek. To największa i najbardziej spektakularna inwestycja sportowa w historii stolicy Podkarpacia.

- Podkarpackie Centrum Lekkoatletyczne, inwestycja, która prawie już 20 lat jest wyczekiwana przez mieszkańców Rzeszowa i która przede wszystkim służyć będzie królowej dyscyplin sportowych, jaką jest lekkoatletyka. Dostarczycielce największej liczby medali na olimpiadach i zawodach światowych dla naszego kraju. Bardzo ważnej dla naszego miasta i województwa, bo tu zrodziło się wiele lekkoatletycznych talentów. Jestem głęboko przekonany, że teraz to będzie dom kolejnych wielu mistrzów Europy i świata w tej pięknej dyscyplinie - powiedział prezydent Rzeszowa.

Jak podkreślił, będący w trakcie budowy obiekt już robi ogromne wrażenie.

- Widać już potęgę tego przedsięwzięcia, który będzie służył także meczom piłkarskim na najwyższym poziomie. Również będzie można organizować ważne wydarzenia kulturalne, rekreacyjne i masowe. Zmieścimy tu na pewno kilkadziesiąt tysięcy osób z przygotowaniem pod scenę, z przygotowaniem pod odpowiednią akustykę. Cudowne miejsce pokazujące, że Rzeszów zasługuje na tego typu ważne, duże i metropolitalne przedsięwzięcia - zaznaczał Fijołek.

PCLA, spełniające wymogi PZLA dla kategorii IIIA, ma być przystosowane do organizowania zawodów rangi mistrzostw Polski seniorów czy też mistrzostw Europy U23, U20, U18. Nowy stadion ma mieć trybuny na 7947 miejsc. Będzie wyposażony w 400-metrową bieżnię, która posiadać będzie certyfikat World Athletics, a także m.in. w skocznie do skoku w dal, wzwyż, o tyczce oraz 150-metrową bieżnię zlokalizowaną w pomieszczeniu pod jedną z trybun, gdzie będzie też hala treningowo-rozgrzewkowa, rzutnię do pchnięcia kulą czy tor łuczniczy.

Przewidziane jest też pełne zaplecze odnowy biologicznej, strefa przygotowania motorycznego dla zawodników oraz sala fitness.

Drugą funkcją stadionu będzie piłkarska, a jego infrastruktura spełniać będzie kryteria licencyjne Ekstraklasy i rozgrywek UEFA. Oprócz tradycyjnych trybun dla kibiców gospodarzy i gości, będzie także wydzielony sektor rodzinny, sektor dla gości VIP oraz minimum 42 miejsca dla osób z niepełnosprawnością.

Boisko do gry w piłkę nożną będzie z trawy naturalnej, wyposażone w system nawadniania i podgrzewania. Na jednym z łuków stadionu zabraknie trybun, by w tym miejscu była możliwość rozłożenia sceny na potrzeby koncertów. Cały obiekt będzie też wyposażony w sztuczne oświetlenie o mocy 1600 luksów.

Obiekt, którego koszt to 194 mln złotych, ma być gotowy w październiku 2026, ale nie jest wykluczone, że nastąpi to wcześniej.

Inwestycja przy ul. Wyspiańskiego jest wspólnym przedsięwzięciem miasta Rzeszowa (104 mln zł), samorządu województwa podkarpackiego (30 mln zł) oraz Ministerstwa Sportu i Turystyki (30 mln zł.)

Aktualnie zakończyły się prace przy zadaszeniu stadionu, a na finiszu są przy budowie zaplecza sportowego oraz zagospodarowaniu terenu wokół obiektu. Jak poinformował niedawno Dariusz Urbanik, pełnomocnik i koordynator ds. inwestycji rzeszowskiego ratusza, zakończył się praktycznie etap prac dla stanu surowego zamkniętego, czyli wszystkie prace konstrukcyjne obiektu.

- Od grudnia weszliśmy z robotami wykończeniowymi. Tam, gdzie mamy część piłkarską i główną trybunę stadionu, prowadzone są prace instalacyjne i izolacyjne. Taka ciekawostka, obiekt jest bardzo bogaty, jeżeli chodzi o izolację, ponieważ wszystkie pomieszczenia pod trybunami są wykorzystane do jakichś celów. W związku z tym musieliśmy ocieplić od spodu trybuny praktycznie na całym obiekcie. Średnio, na obiektach wielkości naszego stadionu, a nawet większych, ilość montowanej izolacji termicznej to około trzy, cztery tysiące metrów kwadratowych, a my tutaj mamy 13 tysięcy. To pokazuje przede wszystkim skalę tego, jak wykorzystaliśmy każdy centymetr kwadratowy tego obiektu po to, żeby pełnił określone funkcje - tłumaczył Urbanik.

Jak podkreślił, prace, które w miejscu wyburzonego stadionu Resovii przy ul. Wyspiańskiego 22 rozpoczęły się początkiem roku, idą pełną parą. Wykonawcą jest firma Mirbud ze Skierniewic, która pracowała m.in. przy stadionach ŁKS Łódź, Wisły Płock czy Odry Opole. Zgodnie z umową, inwestycja ma być gotowa do 31 października przyszłego roku. (PAP)

rm/ pp/