Sześć nowych karetek pogotowia ratunkowego

Wojewódzka Stacja Pogotowia Ratunkowego w Rzeszowie kupiła sześć karetek. Nowe zastąpią te najbardziej wyeksploatowane. Karetki trafią do stacji w Dynowie i Błażowej.

Kluczyki do dwóch nowych ambulansów przekazali ratownikom w piątek wojewoda i marszałek podkarpacki. Karetki trafią do stacji w Dynowie i Błażowej. To druga część dostawy, ponieważ dwa dni wcześniej cztery pojazdy zasiliły punkty ratownicze w Krzeszowie, Boguchwale, Łańcucie oraz Rzeszowie. Karetki z wyposażeniem kosztowały 4 miliony 327 tysięcy złotych i jest to zakup sfinansowany przez pogotowie oraz dwa urzędy: marszałkowski i wojewódzki.

Marszałek Władysław Ortyl przekazał na pojazdy 2 mln 400 tys. zł. - Karetki to jest sprzęt, który bardzo szybko się zużywa. Taka intensywna eksploatacja wynika z liczby wyjazdów, dlatego zawsze szukamy pieniędzy na ich wymianę - powiedział marszałek.

Wojewoda Teresa Kubas-Hul przekazała 150 tys. zł. - Sześć nowych środków transportu to kolejny krok w budowaniu stabilnego systemu ratownictwa, będzie można skrócić czasy dojazdu do pacjentów, a w ten sposób poprawić bezpieczeństwo naszych mieszkańców - dodała wojewoda.

Przekazane w piątek ambulanse mają napęd na cztery koła. - Będą jeździć po terenie górzystym, więc dotarcie do pacjenta takim autem będzie łatwiejsze - podkreślił koordynator zespołów ratownictwa z wojewódzkiej stacji Michał Kotula.

Wszystkie karetki wyposażone są w aparaturę medyczną, która pozwala na diagnostykę i monitorowanie funkcji życiowych pacjenta już w drodze do szpitala. Mają defibrylatory, respiratory, urządzenia do kompresji klatki piersiowej. Są w nich również nosze i tzw. wózki kardiologiczne z systemem płozowym, które ułatwiają transport pacjentów po schodach.

Nowe pojazdy zastępują te najbardziej wyeksploatowane, które jednak nie trafią na złomowisko, ale będą wykorzystywane np. do transportu pacjentów między szpitalami. (PAP)

al/ agz/