Podobne działania telemarketerzy prowadzą także w innych województwach, od wielu miesięcy. W listopadzie skupili się na Podkarpaciu. Odbierający telefony bardzo często rozumieją, że kontaktują się z nimi przedstawiciele Urzędu Marszałkowskiego. Akcja profilaktyczna ma nazywać się „Podkarpackie dba o zdrowie” lub „Zdrowe Podkarpackie” i ma polegać na organizacji spotkań, w czasie których goście otrzymają pulsyksometry.
Wiosną Urząd Marszałkowski Województwa Śląskiego zapewniał, że nie prowadzi takiej akcji, nie ma z nią nic wspólnego. Reporter Dziennika Wschodniego z Lublina ustalił, że na spotkaniach, gdzie mają być wręczane pulsyksometry czy oferowane konsultacje lekarskie, dochodzi do sprzedaży tak zwanych produktów leczniczych: garnków, koców i tym podobnych produktów. Ceny miały sięgać kilku tysięcy złotych.
Można się spodziewać, że za jakiś czas do mieszkańców Mielca i Podkarpacia znów zadzwonią telemarketerzy z zaproszeniem na spotkanie „zdrowotne”.
Podobny mechanizm stosuje firma, która sprzedaje fotowoltaikę, również powołuje się na „program wojewódzki”.
[ALERT]1638183921374[/ALERT]
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz